Widzisz piękne haftowane obrazki w tamborkach i zachwycasz się zdobionymi haftem wykątkowymi ubraniami? A może spodobał Ci się haftowany obrus u babci, albo inne piękne wyszywane ozdoby do domu? W Internecie możesz znaleźć masę inspiracji – różne wzory, kolory: nowoczesne, tradycyjne, retro, folkowe, stonowane, kontrastowe… Czego dusza zapragnie!
Tylko jak to zrobić samemu?
Zastanawiasz się, czego potrzebujesz, by zacząć haftować? Na pewno igła, nitka, jakiś materiał – no i co dalej?
Spokojnie, zaraz dowiesz się najważniejszych rzeczy dla początkujących. Czytaj dalej.
Czego potrzeba, by zacząć haftować?
Do haftowania ręcznego potrzeba niewiele, a pewnie większość (o ile nie wszystko masz już w domu):
– igła
– nić (najlepiej mulina)
– tkanina (nie dzianina)
– nożyczki
– wzór, jaki masz zamiar wyhaftować
– ewentualnie tamborek, choć i bez niego można sobie dać radę.
Na początek nie musisz od razu kupować specjalnych narzędzi i materiałów, skorzystaj z tego, co już masz pod ręką.
1) Zwykła igła do szycia na początek sprawdzi się całkiem nieźle. Ważne, by nie była zardzewiała, ani krzywa.
2) Nici – do haftu ręcznego polecam mulinę. Poszukaj, być może masz w domu jakiś motek muliny, a jeśli nie, kupi 1-2 kolory w lokalnej pasmanterii, kosztują około 2-3 złote. Pamiętaj, że mulina składa się z sześciu pasm i można ją dzielić. Nie musisz haftować całą grubą muliną, a np. trzema pasmami, co da delikatniejszy i dokładniejszy efekt. Jeśli kupujesz nową mulinę na początek, nie przesadzaj z zakupami! Wiem, od ilości kolorów głowa może pęknąć, ale naprawdę, warto się wstrzymać z szaleństwem do czasu, aż rzeczywiści uznasz, że naprawdę potrzebujesz całej palety barw.
3) Tkanina. Tak, nie dzianina, a tkanina. To bardzo ważne. Często kusi nas, by haftować na ubraniach, ale to już nieco wyższy poziom. Zacznij od tkanin, najlepiej naturalnych – bawełnianych lub lnianych. Na początek świetnie sprawdzą się stare obrusy, pościele, prześcieradła czy ręczniki kuchenne. Możesz użyć też starej koszuli (byle by w składzie nie miała elastanu). Spróbuj ozdobić haftem najpierw to, co już masz, bez wydawania pieniędzy na tkaniny, z którymi potem możesz nie mieć co zrobić.
4) Wzór. Tutaj wszystko zależy od Ciebie i Twojej estetyki. Masz wiele inspiracji do wyboru, ale na początek kieruj się zasadą – im mniej, tym lepiej. Zacznij od prostych wzorów, do których wykonania potrzeba tylko jednego ściegu. Będą to wzory konturowe, ewentualnie napisy. Naucz się pierwszego ściegu, opanuj go na próbnym kawałku materiału, a później wykonaj swój pierwszy haft ozdobny, używając tylko tego jednego ściegu. Następnie poznawaj kolejne ściegi i urozmaicaj swoje prace, wykorzystuj trudniejsze wzory, aż Twoje hafty będą naprawdę zaawansowane.
Jeśli nie umiesz rysować, ani nie możesz się zdecydować, co haftować na początek – przychodzę z pomocą. Mam na swojej stronie kilka wzorów do pobrania, idealnych dla początkujących. A właśnie teraz, pojawił się także nowy wzór do nauki haftowania z instrukcjami w formie foto (krok po kroku) – Minimalistyczne tulipany. Zachęcam, by z nich skorzystać – są świetne na początek. Wyglądają elegancko i nowocześnie, a do ich wykonania możesz wykorzystać tylko jeden z najprostszych ściegów – jak ścieg za igłą (stębnówka) czy ścieg rozłupany (opisane są w pliku ze wzorem). Ponadto wyhaftowanie jednego kwiatka zajmie za pewne mniej niż jeden odcinek serialu (a kto mówił, że nie można haftować podczas oglądania – także można!).
Wzór do haftu „Minimalistyczne tulipany” – idealny na początek
Haft może Cię naprawdę wciągnąć. To świetny sposób na relaks, spędzanie czasu wolnego (również w towarzystwie innych rękodzielników) oraz na uporządkowanie myśli. Haftowanie pozwala na czas dla siebie, dzięki czemu tak wiele osób ceni sobie ten rodzaj hobby.
Zobacz inne wzory do nauki haftowania od PAPI studio
Jeśli zaczynasz razem ze mną, daj znać w social mediach – oznacz mnie na zdjęciu @papistduio_pl na Instagramie, dzięki temu będę mogła Cię odwiedzić i jeśli chcesz, pokazać Twoje prace naszej hafciarskiej społeczności 🙂